Hej!
Dawno już nie było żadnej recenzji, więc postanowiłam to nadrobić i dzisiaj przychodzę do Was z moją opinią płynu micelarnego z L'oreala-Ideal soft. Wiele słyszałam i czytałam o tym płynie i w końcu musiałam się skusić na niego, by przetestować go na własnej skórze. Używam go już od ponad miesiąca i zużyłam 3/4 opakowania, więc myślę, ze coś mogę o nim napisać.
Kupiłam ten produkt, ponieważ był na promocji w Rossmannie. Kosztował coś ok. 12 złotych.
Płyn dość dobrze zmywa makijaż oka, ale uważam, że płyn z Bourjois lub BeBeauty z Biedronki są lepsze. Potrzeba jednego wacika na oko czyli standardowo jak u mnie, ale jednak nie czuję by całkowiecie cały makijaż był zmyty, a przede wszystkim tusz.
Kosmetyk nie podrażnia oczu i nie pozostawia klejącej warstwy. Nie wysusza skóry w okolicach oczu.
Zapach prawie niewyczuwalny. Opakowanie dość wygodnie jednak trzeba nauczyć się wylewać produkt na wacik, ponieważ ma dość dużą dziurkę i można po prostu "zalać" wacik.
Dostępny w drogeriach np. Rossmann jak i dużych hipermarketach. Cena przystępna.
Uważam, że są płyny lepsze i gorsze od tego. Tym razem dam mu 7/10 punktów.
Jakie jest Wasze zdanie? Używałyście tego produktu?
Pozdrawiam!
Do następnego ;)
Jestem go bardzo ciekawa ale w sumie jak mówisz że micel z Biedronki lepszy to może nie trzeba kombinować?
OdpowiedzUsuńlubię ten płyn ;)
OdpowiedzUsuń