sobota, 29 marca 2014

Marcowe denko'14

Hej!
Nie było mnie tutaj tydzień, a to wszystko za sprawą szkoły i kursu prawa jazdy. Wychodzę z domu o 7.00 a wracam o 19.00 i już naprawdę nic mi się nie chce. Pogoda coraz ładniejsza, więc cieszmy się tym i korzystajmy z promyków słońca!
Dziś przychodzę do Was z projektem denko. W marcu zużyłam troszkę więcej tych produktów i teraz podzielę się w wami moją opinią na ich temat. Piszcie jak się u was sprawdziły, jeśli testowałyście.


  
1. Eveline maksymalny wzrost paznokci odżywka-osobiście bardzo lubię te odżywki, wiem że są zwolennicy i przeciwnicy tego produktu. dla mnie działają super, może paznokcie nie rosły mi w zastraszającym tempie ale były twarde i nie rozdwajały się
Czy kupię ponownie? Tak
2. Bell Air flow lakier do paznokci-kupiłam go chyba w Biedronce, kolor był cudowny, idealny na sezon jesienno-zimowy, utrzymywał się ok. 3 dni, dość dobrze się zmywał
Czy kupię ponownie? Nie wiem
3. Maybelline mascara- recenzja
Czy kupię ponownie? Na pewno!
4. Kolastyna płyn micelarny-recenzja
Czy kupię ponownie? NIE, NIE, NIE!


5. Dove szampon do włosów-dobrze się spisywał, ładnie pachniał, dobrze mył włosy, nie obciążał ich, średnio wydajny, przystępna cena
Czy kupię ponownie? Może kiedyś
6. Nivea lakier do włosów-wydajny, cudny zapach, nie skleja włosów, w zależności od tego ile go nałożymy tak utrwala, łatwo się zmywa z włosów, cena bardzo przystępna
Czy kupię ponownie? Raczej tak
7.Nivea odżywka do włosów- jestem fanką tych odżywek, każda mi pasuje, ta również, ładnie pachnie, nie obciąża włosów, pomaga w rozczesywaniu, ładnie pachnie, tania
Czy kupię ponownie? Tak


8.Isana zmywacz do paznokci-mój ulubieniec, zawsze do niego wracam i do kupuję, dobrze i szybko zmywa lakier, zapach znośny, cena niska, wydajny więc czego chcieć więcej od zmywacza
Czy kupię ponownie? Tak
9.Dove antyperspirant-jak co miesiąc musi pojawić się mój ulubieniec, używam od bardzo dawna więc nie będę się rozpisywać bo na pewno go znacie
Czy kupię ponownie? Oczywiście!
10.Oriflame krem do rąk-dostałam go od koleżanki i był ok, nie nawilżał jakoś mega rąk, ale także nie wysuszał, zapach ładny, delikatny, nie znam niestety ceny
Czy kupię ponownie? Raczej nie
11. Balea lotion do rąk-zakupiłam go w Niemczech, produkt MEGA wydajny, straczył mi na pół roku codziennego stosowania, moim zdaniem idealny na lato, bardzo lekki i szybko się wchłaniał, na zimę troszkę za mało nawilżał ale latem idealny, szkoda że niedostępny w Polsce
Czy kupię ponownie? Jeśli gdzieś znajdę to tak

Do następnego! ;)

sobota, 22 marca 2014

Mix#2

Hej!
Dzisiaj będą zdjęcia z ostatniego tygodnia. Teraz niestety będzie pojawiało się mniej postów, bo zaczęłam kurs prawa jazdy i mam wykłady codziennie ;/ Mam nadzieję, że znajdę czas przez weekend nadrabiać i pisać więcej postów. Pogada jest cudowna i wiosenna, oby utrzymała się jak najdłużej!

#Zaczynamy kursik ;) I'm driver#

 #Wiosna sprzyja czytaniu#

 #Ciemne paznokcie, ulubione#

 #Szkoła, nauka, zadania, uczymy się#

 #Dzień kobiet, tulipany#

 #Balon nad moim domem#

#Kwiaty, wiosna, słońce#

Do następnego!
Pozdrawiam ;))

wtorek, 18 marca 2014

Pielęgnacja twarzy-aktualizacja

Hej!
Przyszedł czas na aktualizację z produktami do pielęgnacji twarzy. nie wiele się zmieniło, ale zawsze to coś. Niektóre produkty bardzo często występują w postach na blogu, ponieważ są ze mną od bardzo dawna i nie zmieniam ich. Nie używam żadnych maści antytrądzikowych na chwilę obecną. Staram się przede wszystkim nawilżać twarz. 

RANO
 Na początek myję twarz żelem z Białego Jelenia (recenzja) po czym osuszam delikatnie twarz ręcznikiem kuchennym. Dalej używam toniku z Lirene, ale te z Ziaji też są bardzo dobre. Po ok. 3 minutach nakładam krem z Avy i czekam z 10 po czym robię makijaż. Na tę chwilę nie używam kremu z filtrem, ale już niedługo trzeba będzie zacząć. 

DEMAKIJAŻ
 Od bardzo dawna używam tego żelu z Vichy (recenzja) do zmywania makijażu. Troszkę wysusza, ale idealnie wszystko zmywa. Następnie przemywam twarz sokiem z aloesu z BU i nakładam żel z aloesu z GorVity. Kosmetyków z aloesem używam od niedawna, więc nie mogę się za bardzo wypowiedzieć jeszcze na ich temat.

NA NOC
 Na noc nakładam krem z Physiogel, ale szukam czegoś innego. Ten krem jest cudowny i był moim ulubieńcem przez wiele miesięcy, ale jego cena jest ogromna. Kosztuje ok. 50zł. Jak nie znajdę czegoś tańszego to do niego wrócę, ale przetestuję jakieś zamienniki. 

RAZ W TYGODNIU
Raz w tygodniu robię sobie ten peelling z BU (recenzja). Dla mnie najlepszy i nie zamierzam go na nic innego zamieniać.

Tyle produktów używam w ciągu dnia do pielęgnacji. Piszcie jakie kremy polecacie do cery trądzikowej i mieszanej.
Pozdrawiam!
Do następnego ;)

czwartek, 13 marca 2014

Nie warto-Kolastyna Refresh

Hej!
Dzisiaj chciałabym wam napisać kilka słów o płynie micelarnym z Kolastyny. Płynów tego typu używam tylko do zmywania makijażu oczy i zawsze testuję je tylko pod tym kątem. 
Ten z Kolastyny kompletnie się u mnie nie sprawdził i moim zdaniem jest bublem.
Zużyła go moja mama, która też nie była zbyt zadowolona z niego. Zaraz opiszę wam dlaczego mam o nim takie zdanie. 

 Zacznijmy może od ceny, która to akurat skusiła mnie do zakupu tego produkty. Kończył się mój micel i wstąpiłam do Rossmanna i zobaczyłam go na promocji za ok. 6,50zł. Jego regularna cena to ok 10-11zł. Niestety żałuję, że nabrałam się na cene kosmetyku. Już po pierwszym użyciu oczy zaczęły mnie okropnie szczypać i były zaczerwienione. Pieczenie utrzymywało się przez 1-2 minut. 
Druga sprawa to zmywanie makijażu. Musiałam użyć z 4 płatków kosmetycznych by zmyć tusz do rzęs (nie wodoodporny). Co wiązało się z tym, że oczy coraz bardziej mnie piekły.
Moim zdaniem kompletnie nie nadaje się do cery suchej i wrażliwej jak to producent pisze na opakowaniu.
Skóra wokół oczu była bardzo podrażniona i sucha.

Plusem może być zapach, który jest delikatny, lekko kwiatowy oraz opakowanie, które wydobywa należytą ilość produkty przez co jest ekonomiczny.

Moim zdaniem nie warto kupować tego produkty, ale oczywiście każdy ma inne zdanie i potrzeby.
Ja już do niego nigdy nie wrócę.

Do następnego!
Pozdrawiam ;)

wtorek, 11 marca 2014

Passion

Hej!
Dziś post z serii paznokciowej. Chciałabym wam zaprezentować kolorek z firmy p2, jest to jedyny lakier jaki mam z tej firmy, nie wiem jak sprawdzają się inne. Kolor dość letni, ale przy takiej pogodzie można zaszaleć, nosi nazwę 630 passion. Konsystencja lakieru jest bardzo fajna, dość rzadka i łatwo się go nakłada na płytkę. Lakier utrzymuje się 3-4 dni. Paznokcie na zdjęciach mają 2 dni ;) Kolorek na zdjęciach wyszedł troszkę przekłamany, w rzeczywistości jest nieco jaśniejszy. Nie mam najpiękniejszych paznokci, zdaję sobie z tego sprawę, ale mam nadzieję, że mimo to kolorek wam się spodoba ;)






Do następnego!

niedziela, 9 marca 2014

Clothes

Hej!
Mam chwilkę wolną, więc przychodzę do was z moimi zakupami ubraniowymi z ostatniego miesiąca. Są to głównie bluzki na wiosnę ;) Kupiłam jeszcze kurtkę, ale nie mam jak na razie zdjęć, więc pokaże wam ją przy okazji innego posta o tej tematyce. Postaram się częściej pisać, zobaczymy co z tego wyjdzie ;)
Pogoda jest super, toteż mam nadzieję, że z biegiem czasu uda mi się pokazać te ubrania na sobie w osobnych postach.

 Bluzka z łańcuszkiem w ogół szyi. Zwykła, czarna z długim rękawem, kosztowała 24zł w Takko Fashion.

Narzutka z czarnymi, skórzanymi wstawkami również z Takko Fashion, będzie idealna na wiosnę, koszt to 36 zł ;)

Ostatnio mam fazę na bluzki w paski, ta pochodzi ze sklepu Reserved, kosztowała 18 zł, ma rękaw 3/4 taki jaki lubię najbardziej ;)

 T-shirt również z Reserved w cenie 13zł, zwykły na co dzień

 Bluza z New Yorkera, mam już taką identyczną tylko czerwoną, ale jest tak wygodna że postanowiłam kupić jeszcze tą ;) Cena to 40zł

 Bluzka z bastinką z Top secret za 30zł, przyda się na bardziej oficjalne wyjścia ;)

Oczywiście top z H&M :) Tym razem kolor szary, koszt to 20zł standardowo

Tyle z moich dotychczasowych zakupów ;)
Do następnego! ;*

niedziela, 2 marca 2014

Stosik*19

Hej!
W ostatnim czasie w ogóle nie mam czasu a czytanie książek. Nie jest to zbyt dobre, więc postanowiłam to zmienić i wybrałam się do biblioteki. Nie trafiłam na super nowości, ale postanowiłam wziąć 3 książki, które mam nadzieję będą ciekawe. O "Kwiecie pustyni" książce jak i filmie słyszałam bardzo dużo, w związku z tym w końcu wypożyczyłam. Cobena czytałam dopiero jedną książkę i spodobała mi się, więc zobaczymy co dalej. Z twórczością Gerritsen nie miałam jeszcze styczności, ale mam nadzieję, że się "polubimy". :)


Do następnego!
Pozdrawiam :)