Hej!
Dzisiaj krótko o kosmetykach już zużytych. W poprzednim miesiącu nie pojawił się taki post, bo nie miałam zbyt duzo pustych opakowań, więc stwierdziłam że połączę te dwa ostatnie miesiące i napiszę tą notkę razem!
Zaczynajmy!
1. Balea szampon z kofeina-dość dobry jednak bez szału, kupiłam w Czechach na spróbowanie, dobrze mył włosy, minusem jest na pewno opakowanie z którego trzeba na siłę wyciskać produkt
Czy kupię ponownie? Może inną wersję
2. Szampon Garnier fructis-miał piękny zapach, nie obciążał włosów, dobrze je domywał, niestety jak dla mnie nie wydajny, szybko i się skończył, ale poza tym spełniał wszystkie swoje zadania
Czy kupię ponownie? Może kiedyś
3. Balea żel pod prysznic-uwielbiam te żele z Balei, są gęste, treściwe, dobrze nawilżają skórę, ich zapach utrzymuje się bardzo długo, super wydajne przez swoją konsystencje, tanie-w DM to ok 5-6zł, na pewno będę do nich wracać, polecam!
Czy kupię ponownie? TAK
4. Żel pod prysznic Luksja-mój kolejny żelowy ulubieniec, pojawił się w ulubieńcach zeszłego miesiąc więc tam możecie poczytać na jego temat więcej-tutaj
Czy kupię ponownie? Tak
5. Rimmel Match perfection- recenzja tu
Czy kupie ponownie? Teraz raczej nie
6. Nivea pomadka do ust-bardzo lubię te pomadki, szybkie w aplikacji, dobrze nawilżaja, tanie, ogólnodostępne, duża gama zapachów i smaków
Czy kupię ponownie? Tak
To tyle z tych dwóch miesięcy!
WESOŁYCH ŚWIĄT! ;)
Do następnego! ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz!
Jeśli blog Ci się spodobał to obserwuj ;)
Ja odwiedzam każdego komentującego, lecz obserwuję tylko te blogi, które mi się najbardziej spodobają.
Pozdrawiam