Hej!
Za oknem zimno, szaro i ponuro. Mamy ostatni wolny dzień. Ja sobie siedzę i uczę się na biologię, a w międzyczasie postanowiłam napisać post na bloga. Dzisiaj chciałabym pokazać Wam moje pomadki i napisać o nich parę słów. Nie używam ich codziennie, ale mam już je jakiś czas i myślę, że mogę napisać o nich choć troszkę.
Oto cały mój zbiór:
1. Rimmel by Kate
Najlepsza szminka jaką posiadam. Długo się utrzymuje, daje mocny kolor. Wiadomo, że nie jest na co dzień ze względu na bardzo intensywną czerwień, ale jeśli ktoś lubi to jak najbardziej. Bardzo ją lubię, nie jest droga, a wygląda bardzo ładnie. Ogromny plus za trwałość.
2. Wibo błyszczykowa pomadka
Używam jej na co dzień do szkoły. Daje lekki różowawy kolor, fajnie wygląda na ustach, lekko błyszczy. Bardzo tania i ogólnie dostępna.Niestety utrzymuje się tylko parę godzin bez jedzenia i picia, a gdy coś wypijemy to bardzo szybko się ściera.
3. Avon pomadka Sunset
Fajny kolor, który lekko i świeżo wygląda na ustach. Utrzymuje się 2-3 godziny. Używam jej bardziej w lecie, ma ciepły odcień różowo-brzoskwiniowy.
4. Misssporty strip-tease
Świetny kolor nude na co dzień. Bardzo neutralnie wygląda na ustach. Tania i wydajna, dostępna w Rossmannie. Niestety długo się nie utrzymuje. Lekko się błyszczy.
5. P2 sheer glam
Jakoś ta pomadka nie przypadła mi do gustu. W ogólnie nie mój kolor, a sama pomadka nie zbyt dobrze kryje. Nie używam jej za często.
6. Oriflame
Fajny kolor nude, jednak najmniej lubię tą pomadkę. Ma tandetne drobinki w sobie co nie wygląda za dobrze na ustach. Była dość tania jednak nie warto jej próbować. Ja osobiście nie polecam.
To na tyle. Macie jakieś swoje ulubione pomadki?
Pozdrawiam!
Ja również mam Rimmela by Kate, i też jest to moja ulubiona szminka :)
OdpowiedzUsuń